Twój koszyk jest obecnie pusty!

Zakupy pełne nasion
Opakowania z nasionami ukrywają ziarenka różnej wielkości, kształtu czy koloru. Tak naprawdę nigdy nie wiemy, jak wyglądają dokładnie nasiona, dopóki nie otworzymy torebeczki. Trochę jak kupowanie kota w worku (dla mnie prawie wszystko ma koci wymiar – może stąd to porównanie 🙂 Oczywiście mam na myśli sytuację, gdy kupujemy dane nasiona po raz pierwszy.
Dla mnie najważniejsza jest wielkość nasion, ponieważ właśnie nią się kieruję siejąc ziarenka. Tak jak pisałam w poprzednim poście – małe nasionka sieję dość gęsto do doniczki, a duże pojedynczo. Nasiona pomidora i papryki są średniej wielkości i dlatego najczęściej sadzę je po parę nasion do jednej doniczki. I ta zasada mi się sprawdza.
![]() |
nasiona buraka ćwikłowego |
![]() |
nasiona cukinii |
![]() |
nasiona cząbru i rozmarynu |
![]() |
nasiona pomidora |
![]() |
nasiona fasoli |
![]() |
nasiona papryki |
![]() |
nasiona ogórka |
![]() |
nasiona rzodkiewki |
Czym powinniście się kierować przy zakupie nasion? Już podpowiadam: wielkością danej rośliny i oczywiście możliwościami Waszego balkonu/tarasu/parapetu (musicie pamiętać, że im większa roślina, tym potrzebuje ona większej docelowej doniczki), ale to nie wszystko. Gatunki warzyw musicie dostosować do warunków panujących w miejscu, w którym chcecie je hodować. Chodzi mi tutaj o ekspozycję na słońce i wiatr, np. przy małej ilości słońca i dużym wietrze ciężko będzie hodować pomidory, ale już można pokusić się o zioła.
Po wyjęciu nasion z opakowania zwróćcie uwagę na ich stan – muszą być suche, jednej barwy i bez widocznej pleśni. Czasem nasiona się po prostu psują z powodu niewłaściwych warunków ich przechowywania. Ważny jest też wygląd samego opakowania – oczywiście nie kupujcie tych, które są naderwane lub wyblakłe. Chcemy przecież, żeby z naszych nasion wyrosła zdrowa i silna roślina.
Na opakowaniach z nasionami najczęściej znajduje się data ważności czasem nazywana datą przydatności do siewu. Co to znaczy w przypadku nasion? Data ta wskazuje na koniec ich zdolności do zakiełkowania. Po przekroczeniu tego terminu może nam nic nie wyrosnąć po posadzeniu nasion.
Termin ważności dla nasion, z którymi ja miałam do tej pory styczność, to zazwyczaj 2-3 lata. Co w praktyce oznacza, że można przez 2-3 sezony cieszyć się warzywami z tej samej jednej torebki 🙂 i ja tak robię, ponieważ często zostaje mi trochę nasion z poprzedniego sezonu. Z tym, że jakość nasion jest najlepsza w pierwszym sezonie i z upływem czasu niestety maleje. Nie wyrzucam opakowań, tylko je owijam gumką, żeby się nie otworzyły i zamykam je wszystkie w szczelnym plastikowym opakowaniu. Takie opakowanie z nasionami musi być w ciemnym i najlepiej w chłodnym pomieszczeniu, a już na pewno z daleka od kaloryferów i okien. Dzięki temu przedłużam trwałość tych nasion, nie dopuszczając tym samym do ich zawilgotnienia, a co za tym idzie do pojawienia się ewentualnej pleśni i zepsucia (żeby rzeczywiście przez te 2-3 lata były do czegoś zdatne 🙂
Jest jeszcze jeden plus z zachowywania opakowań z poprzedniego sezonów – znacie gatunki roślin, które się już hodowało, dzięki czemu łatwiej jest wyruszyć na zakupy na nadchodzący sezon. Wiemy tym samym, co się przydało a co nie, co wykiełkowało i co się przyjęło w naszych doniczkach bądź też czego na pewno hodować nie chcemy.
Kupując nasiona natkniecie się na określenie nasiona otoczkowane. Co to znaczy? To są nasiona pokryte otoczką, która powoduje, że małe nasionko robi się większe, co ułatwia ich pojedynczy siew. Otoczka wpływa na równomierne kiełkowanie, a czasem też na odporność na szkodniki i choroby. Otoczka ta jest wykonana m.in. z torfu, dolomitu, wapnia i glinki, które rozpuszczają się w ziemi po posadzeniu. Nasiona te są droższe od standardowych. W tym roku kupiłam nasiona marchewki kolorowej właśnie otoczkowane. Zobaczymy jak sobie poradzą w doniczkach na balkonie 🙂 Czytałam dużo różnych komentarzy na Forum Ogrodniczym Oaza https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=98914&hilit=nasiona . Forumowicze wskazują, iż ważnym elementem w uprawie nasion jest odpowiedni poziom wilgotności nasion otoczkowanych. Sprawdzę i to 🙂
Na rynku są też dostępne nasiona z symbolami BIO lub EKO. Oznacza to, że nasiona pochodzą z upraw ekologicznych, czyli takich, na których nie stosuje się środków ochrony roślin ani sztucznych nawozów. I takie nasiona są najlepsze dla osób ceniących sobie „eco–lifestyle„, czyli hodowanie i późniejsze spożywanie prawdziwych BIO warzyw i ziół 🙂 I takie też nasiona w swojej kolekcji posiadam 🙂
Dodaj komentarz